Niektórzy naukowcy także twierdzą, że kawa pozwala na wspomaganie walki z miażdżycą. Wielu z nas, zwłaszcza tych pijących po trzy do pięciu kaw dziennie zastanawia się nad tym jaki wpływ na zdrowie ma ten zbawienny, zdawałoby się, napój. Największe zarzuty są kierowane w stronę kofeiny, która znajduje się w kawie. To właśnie ten składnik jest oskarżany o szkodliwość. Tymczasem jednak kofeina występuje w wielu napojach i w składnikach naszej codziennej dietetycy, na przykład znajduje się ona w herbacie wypijanej przez wielu przeciwników kawy… Kofeina wydłuża czas koncentracji uwagi, poprawia pamięć oraz logiczne myślenie.
Dlatego kofeina może być stosowana wtedy kiedy potrzebne jest skupienie i zachowanie formy przez wiele godzin bez przerwy. Kofeina ponadto powoduje obniżenie napięcia mięśniowego, sprawia, że czujemy się odprężeni i zrelaksowani. Można oczywiście przedawkować kofeinę, ale dopiero kiedy wypijemy ponad dziesięć filiżanek mocnej kawy – wtedy dopiero powinniśmy się martwic o skutki nadużycia kofeiny. Kofeina jest na szczęście wydalana z organizmu, wydalamy ją z moczem w przeciwieństwie do nikotyny na przykład.
